Monitor rozmów z klientami
AktualnościBiznes

Nowe uprawnienia PIP w walce z fikcyjnym samozatrudnieniem – co to oznacza dla przedsiębiorców?

Nowe uprawnienia PIP w walce z fikcyjnym samozatrudnieniem – co to oznacza dla przedsiębiorców?

W ostatnim czasie pojawiły się informacje na temat wdrożenia dyrektywy unijnej, która pozwoli Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) na przekształcanie umowy B2B w umowę o pracę. Ma to na celu walkę z fikcyjnym zatrudnieniem, ale czy nowe regulacje nie uderzą w wolność wyboru formy rozliczenia? Czy osoby na JDG ucierpią? Przekonamy się z czasem, ale pewne informacje już się pojawiły.

Czym jest samozatrudnienie? 

Samozatrudnienie to forma prowadzenia działalności gospodarczej, w której osoba fizyczna rejestruje jednoosobową działalność gospodarczą i pracuje na własny rachunek, bez formalnego zatrudnienia u pracodawcy. Osoba samozatrudniona samodzielnie zarządza swoją firmą, wykonując usługi lub sprzedając produkty, a także odpowiada za wszelkie kwestie związane z prowadzeniem działalności, takie jak księgowość, rozliczenia podatkowe i opłacanie składek ubezpieczeniowych. 

Częste obszary działalności samozatrudnionych w Polsce to IT, marketing, doradztwo, budownictwo, handel oraz różnego rodzaju wolne zawody (lekarze, prawnicy, architekci). Ta forma pracy często jest wybierana przez osoby, które preferują niezależność zawodową, ale wiąże się również z większą odpowiedzialnością za funkcjonowanie firmy. 

PIP i walka z fikcyjnym samozatrudnieniem

Choć walka z tzw. fikcyjnym samozatrudnieniem trwa już od jakiegoś czasu, efekty tych działań nie są jednoznaczne. Niektóre reformy wprowadzane przez rządzących mogą wręcz potęgować ten problem, jak np. skrócenie czasu pracy czy pełne oskładkowanie umów cywilnoprawnych.

Państwowa Inspekcja Pracy ma otrzymać nowe narzędzia do zwalczania nadużyć. 

Według unijnych regulacji inspektorzy PIP będą mogli nakazać przekształcenie umowy cywilnoprawnej w umowę o pracę, jeśli uznają, że współpraca B2B jest tylko pozorem. Kontrole będą koncentrować się na przypadkach, gdy po wcześniejszym zatrudnieniu na umowę o pracę, osoba kontynuuje pracę na zasadzie samozatrudnienia, a jej dochody pochodzą głównie od byłego pracodawcy.

Monitor rozmów z klientami

Podstawowym kryterium oceny będzie stopień podporządkowania oraz możliwość wydawania poleceń, co pozwoli na wyłapanie przypadków nadużyć. Jednak należy pamiętać, że wiele osób świadomie wybiera samozatrudnienie, szczególnie w wolnych zawodach, gdzie współpraca B2B jest bardziej pożądana niż umowa o pracę. Jak PIP podejdzie do takich sytuacji, jeszcze nie jest jasne. Oto potencjalne konsekwencje nowych przepisów:

  • Dla pracodawców – firmy mogą być zmuszone do przekształcenia części umów B2B w umowy o pracę, co wiąże się z wyższymi kosztami (składki ZUS, podatki) i większymi obowiązkami (np. urlopy, okres wypowiedzenia). 
  • Dla pracowników – osoby obecnie pracujące na umowach B2B mogą zyskać większą ochronę prawną i stabilność zatrudnienia. Jednak może to też oznaczać niższe zarobki netto. 
  • Dla rynku pracy – zmiany mogą prowadzić do większej transparentności i uczciwości na rynku pracy, ale mogą też ograniczyć elastyczność zatrudnienia. 

Kluczowe będzie wypracowanie rozwiązań, które skutecznie przeciwdziałają fikcyjnemu samozatrudnieniu, jednocześnie zachowując elastyczność rynku pracy i respektując świadome wybory osób preferujących współpracę na zasadach B2B.

Ważne będzie uważne śledzenie rozwoju sytuacji i ewentualnych dalszych zmian w prawie pracy, które mogą mieć istotny wpływ zarówno na pracodawców, jak i osoby świadczące pracę.

Jakie są plusy samozatrudnienia?

Samozatrudnienie oferuje wiele korzyści, zwłaszcza dla osób ceniących elastyczność i niezależność. Przede wszystkim daje większą kontrolę nad własną pracą i zarządzaniem czasem. Oto najważniejsze zalety samozatrudnienia:

  • Niezależność – samozatrudniony sam decyduje o godzinach pracy, wyborze klientów oraz zakresie działań, co pozwala na większą swobodę w planowaniu zawodowego życia.
  • Większa kontrola nad dochodami – ta forma pozwala na potencjalnie wyższe zarobki, szczególnie gdy praca jest efektywna i dobrze zorganizowana, ponieważ to przedsiębiorca ustala swoje stawki i warunki współpracy.
  • Możliwość rozwijania pasji – JDG daje możliwość realizowania projektów zgodnych z osobistymi zainteresowaniami i pasjami.
  • Ulgi podatkowe – osoby prowadzące własną działalność mogą korzystać z różnych ulg podatkowych, a także z możliwości wyboru formy opodatkowania (np. liniowy podatek dochodowy, ryczałt).
  • Elastyczność – swoboda w podejmowaniu decyzji o przyjmowanych projektach oraz pracy w dogodnym miejscu i czasie, np. zdalnie.

Jakie są minusy samozatrudnienia?

Samozatrudnienie niesie jednak także pewne wyzwania i trudności, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji o założeniu własnej działalności gospodarczej. Najważniejsze wady to:

  • Brak stabilności dochodów – w przeciwieństwie do pracy na etacie, samozatrudniony nie ma zagwarantowanego wynagrodzenia co miesiąc, a dochody zależą od liczby klientów i zleceń.
  • Samodzielna odpowiedzialność za finanse – prowadzenie działalności wiąże się z koniecznością samodzielnego opłacania składek na ZUS, podatków i prowadzenia księgowości, co może być skomplikowane i czasochłonne.
  • Brak benefitów pracowniczych – osoby prowadzące JDG nie mają dostępu do urlopów płatnych, ubezpieczenia zdrowotnego od pracodawcy ani innych benefitów oferowanych pracownikom etatowym.
  • Większe ryzyko – własna firma oznacza ponoszenie ryzyka związanego z niepowodzeniami rynkowymi, utratą klientów czy kosztami operacyjnymi, które mogą przewyższać dochody.
  • Praca poza godzinami – często samozatrudnienie wymaga poświęcenia dodatkowego czasu na sprawy administracyjne i marketingowe, co może prowadzić do pracy w nieregularnych godzinach, bez możliwości „wyłączenia się” po pracy.

Udostępnij